Od kilku lat na coraz więcej osób identyfikuje się z trendem Slow Fashion, stanowiącym opozycję do szybkiej, nakręcanej reklamami mody. Jeśli modę traktujecie jak jedną z życiowych przyjemności, nie musicie się obawiać. Slow Fashion stawia przede wszystkim na przemyślane zakupy i świadomość konsekwencji wyborów konsumentów.
Świadome i potrzebne zakupy – to jeden z najważniejszych, stojących za ruchem SLOW postulatów. Sprawdzanie producentów i szukanie informacji na temat poszczególnych produktów wymaga co prawda większych nakładów czasu, jednak środowisko naturalne i lokalna gospodarka będą nam wdzięczni.
Każdy zakup ma znaczenie
Jeśli przy sklepowej kasie wybierzemy produkty Made in Poland możemy być pewni, że firma spełnia rygorystyczne (np. w porównaniu z azjatyckimi) normy dotyczące procesu produkcji – nie tylko w kwestii pochodzenia i składu materiałów, ale także sposobu ich obrabiania czy wynagrodzenia i warunków pracy. Kupowanie produktów lokalnych to wspieranie miejscowych wytwórców oraz regionalnej gospodarki. Działanie w krajach Unii Europejskiej to także większe wymagania i obostrzenia dotyczące ochrony środowiska naturalnego. Tutaj każdy zakup ma znaczenie, a za przykład szkód, które przemysł modowy może wyrządzić planecie niech posłużą azjatyckie rzeki, sezonowo zmieniające swój kolor w zależności od aktualnych trendów na wybiegach.
To, co mi się podoba
Wybierając się na zakupy powinniśmy przede wszystkim wyznaczyć sobie jasny cel. Chodzenie po galerii handlowej w poszukiwaniu „tego, co mi się spodoba” często kończy się torbami wypchanymi niepotrzebnymi rzeczami z wyprzedaży. Skalę zjawiska zobrazować mogą brytyjscy konsumenci, w których szafach zalegają nieużywane ubrania o wartości 45 miliardów dolarów.
Równie istotny co wybór samego produktu jest wybór samego producenta czy marki. Przed zakupem warto rozejrzeć się trochę w internecie i sprawdzić historię firmy, jej zakłady produkcyjne, konotacje biznesowe czy polityczne. Dzięki temu będziemy mieć pewność co do pochodzenia surowców i samego ubrania. Nie ufajmy samym metkom, gdyż te w drodze z Azji do Europy mogą być podmieniane w gorzej strzeżonych portach. Najlepszym indykatorem powinna być sama jakość materiału i wykonania, która w przypadku europejskich produktów jest zazwyczaj wyższa.
Kupuj odpowiedzialnie
Slow Fashion to nie tylko biznesowe fair play, ale także większa troska o środowisko naturalne. Reinterpretując stare koncepty, projektanci sięgają po materiały biodegradowalne czy też swoje projekty opierają o zero waste design (design bezodpadowy), do maksimum wykorzystując dostępne tkaniny i tekstylia – często pochodzące z recyklingu. Pomaga to w zminimalizowaniu śladu węglowego „szybkiej mody”, który uznawany jest za drugiego truciciela naszej planety, zaraz za przemysłem paliwowym.
Zasady odpowiedzialnych zakupów:
- jakość ponad ilość –produkty o wysokiej jakości i ponadczasowym designie będą nas cieszyć dłużej, niż szybko przemijające, sztucznie kreowane trendy.
- kupuj lokalnie – przed przejściem do kasy warto sprawdzić metkę i pochodzenie danego produktu. Kupując rzeczy wyprodukowane w regionie nie tylko wspieramy lokalną gospodarkę, ale także przyczyniamy się do powstawania nowych miejsc pracy.
- ekologia – sprawdź z czego wymarzona torebka czy szpilki zostały wyprodukowane i skąd pochodzi materiał.
- potrzeba – przed zakupem odpowiedz sobie na pytanie, czy naprawdę tego potrzebujesz i czy będziesz używać danego towaru więcej niż raz.
Więcej o Slow Fashion dowiesz się z bloga Agnes Wess, producenta Cameleobag: http://sklep.agneswess.com/blog/blog
Link do strony artykułu: https://badaniamarketingowe.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/slow-fashion-czyli-jak-madrze-kupowac